6.10.12

MAC - limitowana kolekcja Marilyn Monroe







Bardzo już  głośno o najnowszej limitowanej kolekcji MAC która ma królować 2 miesiące od 1 października. Nie darowałabym sobie jakbym nie miała  chociaż jednej rzeczy z tej kolekcji także dziś wybrałam się by kupić...no wlasnie ...


Jestem wielka fanka szminek, szczególnie tez MAC cieszą się wyjątkowo przyjemna konsystencja. Sa bardzo napigmentowane, kremowe oraz nawilżające. Nawet w najwyższych temperaturach mój Angel mi się nie topił wiec są warte swojej ceny. Sporym ich plusem jest bardzo przyjemny zapach :)

W kolekcji Marilyn raczyłam się wlasnie pomadka w pięknym odcieniu. Nie jestem wielka fanka czerwieni, których Marilyn była wierna fanka wole raczej naturalne odcienie dość bezpieczne, co nie znaczy ze nie napadnie mnie ochota na czerwień









Moja szminka ma piękny  odcień nude  wpadający w lekki łosoś  który nazywa się PURE ZEN.







A tak się prezentuje na ustach :)






Szminka kosztowała 21 euro czyli 3 euro więcej niż normalne szminki MAC. Kolekcja jest nawet pokaźna i myślę ze każdy wybierze coś dla siebie :) Marilyn kwintesencja kobiecości... musiałam ja mieć! :)