20.6.12

Wycieczka po Zaragozie- nie kosmetycznie :)



W zeszłą niedziele były urodziny mojego narzeczonego wiec cala rodzinka wybraliśmy się na coś do zjedzenia żeby uczcić jego święto. Przy okazji pięknej pogody i dość długiego spaceru postanowiłam zrobić kilka fotek mijających wystaw sklepowych (takie nawiązanie modowe :)) i małych atrakcji turystycznych.
Zapewne kilka z Was wie, ze mieszkam w Hiszpanii a konkretnie  w Zaragozie. Jest to piękne, duże miasto odbudowane na ruinach rzymianskich z epoki Cezara Augusta. Bardzo zachęcam Was do lektury na temat tego miasta jak i oczywiście jego zwiedzania gdyż naprawdę warto. Malo jest miejsc na świecie w których czuć klimat hiszpańskich wąskich uliczek ze starymi lampami, pozostałości po starożytności (sławetna katedra Pilar została właśnie wybudowana na forum rzymskim) które można do dziś zwiedzać w podziemiach i innych zakątkach Zaragozy, teatr rzymski, pozostałości po muzułmanach którzy postawili piękny palac w stylu tysiąca i jednej nocy  oraz  wiele innych monumentów budowanych właśnie na styl muzułmański. Cały smaczek tego miasta widać na każdym kroku. Zapach kawy i gwar w wakacyjne dni oraz fascynacja hiszpańskimi barami w których dudni życie i słychać okrzyki fanów piłki nożnej oglądających mecz:)
Hiszpania nie była by sobą gdyby nie matadero i walki byków...samo miejsce jako monument bardzo mi się podoba jednak męczarnia tych biednych byków to coś czego znieść nie mogę i nigdy bym nie poszła na taka rzez...jednak wielokrotnie widziałam byki które były puszczane w hiszpańskie święta na ulicy i każdy z balkonów, okien i specjalnych barierek odgradzających mógł zobaczyć te piękne byczki z bliska. Zaragoza ma wiele legend  jak np. wielki potwor zamieszkały w rzece Ebro:)

Przed Wami kilka fotografii :)
Zacznę od mijanych sklepów.


KIKO MAKEUP MILANO- tak to tutaj dla Was kupuje kosmetyki, dla moich klientów i na wszelkie konkursy które pewnie będą w przyszłości:)






Minęłam mały sklepik który na wystawie miał te piękne skarby. Ozdoby dla panien młodych mnie urzekły parasoleczki, które są moim cichym marzeniem a ich koszt to ok 80 euro.






                                                                                C&A


                                    Minęłam rowniez optyka u którego na wystawie były te oto oprawki,
                                                   strasznie mi się spodobały, model od Armaniego.


             Intimissimi- sklep z bielizna, maja naprawdę dobra jakościowo bieliznę, pończochy i inne.

                                                       "I AM" sklep z dodatkami i biżuterią.


Mijając kolejne wystawy sklepowe...



 Przyszedł czas na kilka fotek z miejsc bardziej wartych uwagi podczas spaceru:)

                                        
                 Muzeum- jest to jedno z moich ulubionych miejsc...uwielbiam muzea a to w pięknym obiekcie blisko zagęszczonego zielenią parku wygląda bardzo zachęcająco i jeszcze bardziej zachwycają jego wystawy m.in Tworczosc Goi, Wystawa Orientu (Japonia), Rzymska, piękne obiekty religijne  i wiele innych. Wstęp jest darmowy co jeszcze bardziej zachęca do oglądania nawet po kroć tej samej wystawy.



                      Na blokach mieszkalnych są właśnie takie zdobienia które mnie bardzo fascynują.


Hiszpańskie lampy w centrum miasta na Paseo de Independencia (Pasaż Niepodległości), które pięknie oświetlają go w nocy. Siedlisko największych sklepów  oraz słynnego El Corte Ingles. Wieczorami przychodzi tam tłumy siedzieć pic kawę, piwo i schładzać się po popołudniowej sjeście.


Najważniejszy monument Zaragozy to Bazylika katedralna Nuestra Señora del Pilar (Matki Bożej na Kolumnie) - największa świątynia barokowa w Hiszpanii i jedna z najważniejszych świątyń.
Jest uważana za pierwszą na świecie świątynię maryjną, ponieważ zachowuje się w niej kolumnę, na której według tradycji Maryja- żyjąc jeszcze w Jerozolimie - objawiła się w ciele apostołowi Jakubowi 2 stycznia 40   roku.
Późnogotycki alabastrowy ołtarz główny wyrzeźbił Damián Forment. Stelle są dziełem m. in. Giovanniego Moreto z Florencji , a  kraty wykuł Juan Tomás Celma. W 1771r. Goya namalował freski Adoracja Imienia Bożego i Królowa Męczenników. Oprócz szeregu biskupów, znalazł tu miejsce spoczynku generał José de Palafox y Melci, obrońca miasta podczas wojen napoleońskich. Atrakcjami turystycznymi bazyliki są również muzeum i skarbiec.

Bazylika   powstała w miejscu pierwszych w historii chrześcijaństwa objawień Matki Bożej. Objawiła się ona na słupie, stąd nazwa Matka Boża z Pilar (Matka Boża na Kolumnie).
Na placu Pilar znajduje się rowniez statua Goi kory urodził się i wychował właśnie w Zaragozie.
Troszkę dalej jest muzeum w którym można wejść w podziemia i zwiedzić pozostałości po forum rzymskim, a jeszcze dalej jest kolejna Świątynia La Seo przepiękna i w niej znajduje się biblioteka.

                                                 Hiszpania nie mogłaby być bez palm :)




                                                   Taki tam obiekt który mi się podoba:)

Mam nadzieje ze Wam się kochane podobało. Moze macie ochotę na więcej zdjęć innych pięknych miejsc w Zaragozie?? Chętnie je opublikuje :)
Odwiedzacie sklepy o jakich pisałam?? Ktory jest Wasz ulubiony??

Mam nadzieje ze odwiedzicie kiedyś mnie i Zaragoze :)