1.4.12

Puder brązujący Soleil Tan De Chanel


Dla mnie ta firma to cos wiecej niz tylko exclusive z gornej polki. Poza jakoscia idzie cala historia powstania firmy. Gabrielle Chanel byla bardzo odwazna kobieta, ktora podziwiam. Piela sie ku wyzynom nie watpiac w siebie i swoje mozliwosci...nie poddawala sie mimo wielu przykrosci jakie "sprezentowal" jej los. Osiagnela sukces i mimo ze jej samej juz nie ma zostawila po sobie  niezatarty slad...teraz symbol i potege. Dla mnie Coco to moc i wiara w mozliwosci kazdej kobiety - dlatego tez tak bardzo chcialam i chce miec produkty CC w swojej toaletce.
A teraz o samym produkcie. Jest to puder w kamieniu posiadajacy beztluszczowa formule  lekko rozswietlajaca. Nadaje skorze delikatnie opalonego wygladu, pielegnuje, nawilza, chroni.

 Moje odczucia na jego temat : Rozprowadza sie rownomiernie i latwo,ma przyjemny zapach i delikatna konsystencje. Calkowicie matowy, nadaje naturalny efekt. Skora w miejscu nalozenia produktu jest zdecydowanie nawilzona. Najlepszy dla mnie jest kolor ( 61 desert corail) ktory pasuje idealnie do mojej bardzo jasnej karnacji. Stapia sie ze skora i nie powstaja zadne plamy czy zacieki. Ciekawe jak bedzie sie sprawowal po dluzszym uzywaniu. Opakowanie jest bardzo wygodne i wyglada ekskluzywnie, znajduje sie w woreczku ktore chroni je przed wszelkimi uszkodzeniami. W srodku opakowania znajduje sie duze lusterko, nasz produkt oraz przydatny pedzelek do ewentualnych poprawek w ciagu dnia lub podrozy. Pieknie zdobi nie tylko nasza toaletke ale i jest idealnym "gadzetem" do torebki.
Wady? jest jedna, ktora cechuje wszystkie ekskluzywne kosmetyki...cena 42 €

Mam nadzieje, ze taka mini recenzja troszke naswietli Wam ten produkt i pomoze w ewentualnym zakupie:)


61 desert corail