13.7.14

Fake Bake czyli opalenizna w sprayu






 Same wiecie jak ciężko jest znaleźć produkt który nada naszej skórze odpowiedni kolor i równomierne krycie oraz trwałość. Na pewno najbezpieczniejszą formą takiego opalania są balsamy brązujące ponieważ nadają stopniową opaleniznę i dodatkowo nawilżają naszą skórę. Jednak ciężko za ich pomocą uzyskać ciemny typowo wakacyjny odcień a aplikowanie ich kilka razy na dzień może być dosyć uciążliwe. Z pomocą przychodzi nam firma FAKE BAKE.





Co do samego produktu mamy ponad 200 ml , który ma zapach kokosa.

W pakiecie otrzymujemy sam produkt, który oryginalnie jest zakręcony więc pompkę musimy sobie zmienić sami oraz rękawice do aplikacji.


A oto jak powinno się przygotować skórę i aplikować produkt oraz jak robię to ja :) :

1. Krok pierwszy to perfekcyjne oczyszczenie i wysuszenie skóry. Nie ma to jak gładką i wydepilowana skóra (ten krok szczególnie kieruje do osób, którzy tak jak ja są fanami kremów depilujących ponieważ one mogą zmyć naszą opaleniznę).

2. Świetny też jest peeling najlepiej kawowy, który idealnie usunie zrogowaciały naskórek (nie żałujmy go na stopy i okolice kostek oraz kolana i łokcie) ale i również poprzez zawarte w nim olejki pięknie nawilży i zabezpieczy przed zbieraniem się nadmiaru produktu właśnie w wymienionych okolicach. Pamiętajmy też, że prawidłowo nawilżona skóra przedłuża żywotność naszej opalenizny ponieważ sam samoopalacz wysusza nasze ciało. 

3. Trzeci krok to sama aplikacja na idealnie wysuszone i nawilżone ciało. Sam produkt jest widoczny i polecam spryskiwanie ciała bezpośrednio na skórę, ponieważ sama rękawica chłonie i marnuje nam dużo produktu. Bezpieczne jest tez nałożenie na dłoń gumowa lub foliowa rękawiczkę dopiero później fake bakeowa  gdyż ma tendencję do brudzenia wewnętrznej części dłoni. Ważne jest by nakładać produkt szybkimi zamaszystymi ruchami zaczynając od największych powierzchni ciała jak nogi, brzuch, plecy, ręce. Następnie resztkami na naszej rękawicy możemy pociągnąć twarz i dłonie by nie zebrała się na nich zbyt duża ilość samoopalacza. Po takiej aplikacji produkt bardzo szybko się wchłania więc możemy założyć nasze ubranie i spokojnie czekać 3 godziny do zmycia pod bieżącą wodą. Dodam też że im mocniej i wiecej produktu wcieramy tym efekt jest intensywniejszy 

Ważny jest fakt, że jest to produkt bezpieczny i raczej nie zrobimy sobie nim plam wiec to dobra wiadomość dla kogoś kto jest początkujący w aplikacji samoopalaczy jak ja.




 Zalety:
-łatwa aplikacja
-szybki efekt
-dobry zapach
-trwała i równomierna opalenizna
-wydajny produkt
- nie brudzi przestrzeni dookoła

Wady:
-wysoka cena (za produkt dałam wraz z przesyłką 137 zł)
-delikatnie wyczuwalny zapach
-niektórych może zapchać




A na koniec moje hybrydowe pazurki własnej roboty xoxo